Szybki w telefonach tłuką się czasem. Wystarczy upuścić telefon z wysokości około metra na beton albo twardą posadzkę i już na wyświetlaczu pojawia się znana wszystkim pajęczynka. Niestety, naprawa takiego problemu łatwa nie jest, bo nie każdy model pozwala nam łatwą przepływ szyby na nową.
Tutaj trzeba pochwalić niektórych producentów, którzy w pewnych modelach produkowanych przez siebie smartfonów sprawili, że bardzo łatwa stała się wymiana szybki. iPhone 5 jest jednym z takich telefonów, gdzie szybka nie jest klejona ale mocowana za pomocą dwóch wkrętów torx. By usunąć resztki starej, zniszczonej szyby wystarczy u dołu telefonu wykręcić dwa wspomniane wkręty, jednakże cała podstawka trzymająca szkło podniesie się nam do góry. Następnie pozostaje już wyłącznie włożenie nowej szyby na miejsce, przykręcenie podstawy i telefon jest gotowy. Niestety, naprawa iPhone nie zawsze przebiega tak łatwo. Z całą resztą nie tylko produkty Apple są obarczone pewną znaczącą cechą, jaką jest przyklejanie szkła do wyświetlacza i digitizera.
Ma to teoretycznie umożliwiać lepszą reakcję na dotyk, niemniej jednak w ogromnej liczbie przypadków wykonuje wyłącznie kłopoty, które sprawiają że niemożliwa staje się samodzielna wymiana szybki. iPhone 6 jest jednym z takich modeli, dlatego mając go warto wykupić sobie ubezpieczenie od uszkodzeń mechanicznych. Tych na nieszczęście nie obejmuje gwarancja, dlatego nie będziemy mogli naprawić telefonu bezpłatnie po rozbiciu go. Ubezpieczenie nie kosztuje bardzo dużo, jednak bardzo nam pomoże, ponieważ za darmo naprawy telefonu dokona właściwie każdy serwis Apple. Warszawa posiada bardzo wiele autoryzowanych punktów naprawczych, więc oddanie telefonu w ręce specjalistów nie zajmie nam na prawdę dużo czasu. Trochę gorzej jest w mniejszych miejscowościach, niemniej jednak w każdej chwili możemy dostarczyć telefon do naprawy za pomocą poczty lub kuriera.
Polecamy: icure.pl.