Początki remontu może nie należą do najprzyjemniejszych momentów i nie dają tyle przyjemności co dalsze jego etapy, niemniej jednak są podstawą przy wykańczaniu nowego mieszkania. Zanim zaczniemy realizować to, co najfajniejsze, czyli dekoracje i elementy wyposażenia pomieszczeń, powinniśmy przebrnąć przez tak zwaną brudną robotę. Nasze mieszkanie w stanie deweloperskim będzie szare, puste, z wystającymi kablami ze � �cian i pachnące betonem. Dopiero kiedy wprowadzimy ekipę, która wykona: elektrykę, instalacje wodno-kanalizacyjne, ściany, podłogi i sufity, wtedy będziemy mogli cieszyć się jego ozdabianiem. Czas, po jaki będziemy mogli dekorować i urządzać wnętrze zależy głównie od szybkości i rzetelności naszej ekipy remontowej, dlatego warto przed zleceniem remontu naszego mieszkania sprawdzić i dogadać tę kwestię. Zdarzają się bowiem firmy wykończeniowe, które, ażeby nie tracić klientów biorą po kilka zleceń, realizując je z opóźnionym terminem. Takich profesjonalistów najlepiej unikać z daleka, aby nie być rozczarowanym bardzo długim terminem realizacji naszego zlecenia. Ponadto to, aby usprawnić cały proces wprowadzania się do nowego lokum, najlepiej posiadać wszystko przedtem zaplanowane, aby zaraz po oddaniu mieszkania przez firmę remontową móc wprowadzać dekoracje i elementy wyposażenia wnętrza. O ile chodzi o meble, to pamiętajmy, aby zamówić je z właściwym wyprzedzeniem (pod koniec remontu), gdyż czas oczekiwania na nie może być długi.
Polecamy także:
